19 maja 2015 r.
Już za 10 dni (29 maja br.), 8 śmiałków ze stowarzyszenia Z indexem w podróży wyruszy w planowaną od 2 lat podróż dookoła świata. Przejadą 100 tys. kilometrów swoim wysłużonym, „ogórkiem”. Podróż będzie trwała 18 miesięcy i będzie wiodła przez 4 kontynenty. Śmiałkowie wyruszą z Zielonej Góry przez kraje Unii Europejskiej do Turcji, następnie do Rosji i Mongolii, aż do Władywostoku. Tam bus popłynie do USA, a ekipa w tym czasie odwiedzi południe Azji. Po każdym kontynencie następować będzie wymiana dwóch członków ekipy.
Podróżnicy przemierzą w sumie 4 kontynenty, kilkadziesiąt państw, pokonają dwie przeprawy kontynentalne i 1 przeprawę promową.
Przez cały czas trwania podróży stałą ekipę tworzyć będą 3 osoby, a kolejne będą podróżować przez rok i przez 6 m-cy. W busie podróżować będzie na stałe od 4 do 5 osób, w zależności od etapu. W Polsce nad bezpieczeństwem ekipy i logistyką podróży czuwać będzie kolejnych 5 osób.
Jak mówi Mariusz Malinowski - jeden z organizatorów i zarazem uczestnik wyprawy – do podróży dookoła świta przygotowywaliśmy się prawie dwa lata. Musieliśmy zadbać o prawie wszystkie detale. Przygotować przeprawy kontenerowe, busa sprzęt i akcesoria. Wszystko jest już gotowe. Nasza podróż jest ogromnym przedsięwzięciem i wielkim wyzwaniem. Jednak myślę, że wszystko powinno się udać. Coraz więcej osób wierzy w powodzenie wyprawy. Sam Rafał Sonik wspiera wyprawę. (Rafał Sonik – pierwszy Polak, który zwyciężył rajd Dakar – przyp. red.). Jest to dla nas bardzo ważne. Każdy z nas marzył o tym, by postawić wszystko na jedną kartę. To jest właśnie ta szansa, którą chcemy wykorzystać.
Jak przyznają podróżnicy, mają dużo obaw, ale sobie z nimi radzą. Boją się tak naprawdę o czynnik ludzki – czy dadzą radę. Ale są dobrej myśli.
My życzymy im powodzenia i szczęśliwego powrotu do domu.