28 września 2016 r.
Park Naukowo Technologiczny Uniwersytetu Zielonogórskiego i firma Eurotech podpisały we wrześniu list intencyjny. Dotyczy on odpłatnego udzielenia licencji na patent szyfratora, którego autorem jest dr inż. Janusz Jabłoński, wieloletni pracownik Uniwersytetu Zielonogórskiego.
Celem projektu jest wzrost przede wszystkim naszego bezpieczeństwa.
Firma Eurotech Sp. z o.o. realizuje przedsięwzięcia m.in. w przemyśle lotniczym, a swoją siedzibę ma w Mielcu, który nazywany jest sercem podkarpackiego zagłębia lotniczego. Znaczną część działalności firma poświęca polskim siłom zbrojnym.
Szczegóły i zakres współpracy zawarte w kontrakcie, poprzedzono wieloma rozmowami pomiędzy przedstawicielami stron.
- System szyfrujący, który stworzyliśmy, zbiera doświadczenia całej historii przekazywania tajnych informacji, jednocześnie wznosi poziom bezpieczeństwa o stopień wyżej. Używane obecnie metody zabezpieczania danych posiadają klucze generowane przy pomocy urządzenia będącego w posiadaniu odbiorcy (np. elektroniczny token, telefon komórkowy), taki klucz może zostać przechwycony. Nasze rozwiązanie nie wymaga systemu dystrybucji kluczy w związku z tym eliminujemy kolejne groźne ryzyko złamania kodów dostępowych czy też przechwycenia kluczy. Jest to najbezpieczniejsze ze znanych mi rozwiązań systemów szyfrujących dla zastosowań w CyberBezpieczeństwie- mówi dr inż. Janusz Jabłoński.
Licencja, w której posiadaniu jest Park Naukowo-Technologiczny UZ Sp. z o.o. pozwoli na jej dalsze udostępnianie na wolnym rynku, a zainteresowanie wyraziło już kilku poważnych graczy z sektora handlu i usług. Proponowane rozwiązanie można wykorzystać m.in. w celu podniesienia bezpieczeństwa oraz zakresu funkcjonalności systemów identyfikacji. Zdaniem autora projektu dr inż. Janusza Jabłońskiego, możliwa jest również realizacja dowodu osobistego z funkcją „podpisu cyfrowego” spełniającego wymogi „długowieczności”. Proponowane rozwiązanie jest odporne na ataki z wykorzystaniem duży mocy obliczeniowej, które oferują superkomputery - komputery kwantowe.
- System szyfratora z kluczem jednorazowym, który przejęliśmy do komercjalizacji, od początku wywoływał u mnie dreszczyk emocji. Po pierwsze przywodzi on na myśl słynną „Enigmę” – maszynę szyfrującą wykorzystywaną w czasach II wojny światowej, której kod został zresztą złamany przy nieocenionym udziale polskich kryptologów. Cieszę się niezmiernie, iż nadal potwierdzamy najwyższą jakość polskiej myśli w tej dziedzinie - powiedział dr inż. Roman Kielec – prezes PNT UZ.
- Po drugie, innowacyjny charakter rozwiązania od razu spowodował szerokie zainteresowanie podmiotów gospodarczych i nie tylko. Niestety, jak to już zwykle bywa u nas w Parku Naukowo Technologicznym, nie o wszystkim mogę zbyt wcześnie mówić. Faktem jest, że zawsze w przypadku przełomowych produktów o takim charakterze, pukać do drzwi będą najwięksi ze swoich branż – powiedział prezes PNT UZ.
Park Naukowo Technologiczny Uniwersytetu Zielonogórskiego i firma Eurotech podpisały we wrześniu list intencyjny. Dotyczy on odpłatnego udzielenia licencji na patent szyfratora, którego autorem jest dr inż. Janusz Jabłoński, wieloletni pracownik Uniwersytetu Zielonogórskiego.
Celem projektu jest wzrost przede wszystkim naszego bezpieczeństwa.
Firma Eurotech Sp. z o.o. realizuje przedsięwzięcia m.in. w przemyśle lotniczym, a swoją siedzibę ma w Mielcu, który nazywany jest sercem podkarpackiego zagłębia lotniczego. Znaczną część działalności firma poświęca polskim siłom zbrojnym.
Szczegóły i zakres współpracy zawarte w kontrakcie, poprzedzono wieloma rozmowami pomiędzy przedstawicielami stron.
- System szyfrujący, który stworzyliśmy, zbiera doświadczenia całej historii przekazywania tajnych informacji, jednocześnie wznosi poziom bezpieczeństwa o stopień wyżej. Używane obecnie metody zabezpieczania danych posiadają klucze generowane przy pomocy urządzenia będącego w posiadaniu odbiorcy (np. elektroniczny token, telefon komórkowy), taki klucz może zostać przechwycony. Nasze rozwiązanie nie wymaga systemu dystrybucji kluczy w związku z tym eliminujemy kolejne groźne ryzyko złamania kodów dostępowych czy też przechwycenia kluczy. Jest to najbezpieczniejsze ze znanych mi rozwiązań systemów szyfrujących dla zastosowań w CyberBezpieczeństwie- mówi dr inż. Janusz Jabłoński.
Licencja, w której posiadaniu jest Park Naukowo-Technologiczny UZ Sp. z o.o. pozwoli na jej dalsze udostępnianie na wolnym rynku, a zainteresowanie wyraziło już kilku poważnych graczy z sektora handlu i usług. Proponowane rozwiązanie można wykorzystać m.in. w celu podniesienia bezpieczeństwa oraz zakresu funkcjonalności systemów identyfikacji. Zdaniem autora projektu dr inż. Janusza Jabłońskiego, możliwa jest również realizacja dowodu osobistego z funkcją „podpisu cyfrowego” spełniającego wymogi „długowieczności”. Proponowane rozwiązanie jest odporne na ataki z wykorzystaniem duży mocy obliczeniowej, które oferują superkomputery - komputery kwantowe.
- System szyfratora z kluczem jednorazowym, który przejęliśmy do komercjalizacji, od początku wywoływał u mnie dreszczyk emocji. Po pierwsze przywodzi on na myśl słynną „Enigmę” – maszynę szyfrującą wykorzystywaną w czasach II wojny światowej, której kod został zresztą złamany przy nieocenionym udziale polskich kryptologów. Cieszę się niezmiernie, iż nadal potwierdzamy najwyższą jakość polskiej myśli w tej dziedzinie - powiedział dr inż. Roman Kielec – prezes PNT UZ.
- Po drugie, innowacyjny charakter rozwiązania od razu spowodował szerokie zainteresowanie podmiotów gospodarczych i nie tylko. Niestety, jak to już zwykle bywa u nas w Parku Naukowo Technologicznym, nie o wszystkim mogę zbyt wcześnie mówić. Faktem jest, że zawsze w przypadku przełomowych produktów o takim charakterze, pukać do drzwi będą najwięksi ze swoich branż – powiedział prezes PNT UZ.
