9 lipca 2019 r.
5 250 zł to suma jaką uzbieraliśmy podczas IV Biegu dla transplantacji, na rzecz podopiecznych Ogólnopolskiego Stowarzyszenia "Nerka" – Ani i Martyny.
Przypomnijmy, bieg pod honorowym patronatem Polskiego Stowarzyszenia Sportu po Transplantacji, zorganizowany przez Uniwersytet Zielonogórski odbył się 9 czerwca. Na starcie pojawiło się prawi 300 zawodników, którzy biegli szerzyć ideę transplantacji i transplantologii. Bieg był biegiem rodzinnym, zawodnicy mieli do pokonania ponad 6 km, zatem trasę mogli przebiec zawodowi sportowy, jak i amatorzy. Pobiegli, aby pomoc w leczeniu nastolatek.
Martyna jest nie tylko po przeszczepie nerek, ale także po porażeniu mózgowym, z lekkim niedorozwojem umysłowym i fizycznym, ma nauczanie indywidualne w domu. Jest dzieckiem specjalnej troski. Mama wychowuje ją samotnie. Natomiast mama Ani boryka się z problemami finansowymi i zdrowotnymi. Ania uczęszcza do szkoły podstawowej, ale częste wyjazdy do Centrum Zdrowia Dziecka nie pozwalają jej na pełny rozwój.
Dziękujemy wszystkim, którzy pojawili się na stracie, a także tym, którzy pomogli w organizacji naszego biegu i wsparli ten szczytny cel.
Do zobaczenia za rok!!!
Galeria zdjęć z biegu na www.fn.uz.zgora.pl
5 250 zł to suma jaką uzbieraliśmy podczas IV Biegu dla transplantacji, na rzecz podopiecznych Ogólnopolskiego Stowarzyszenia "Nerka" – Ani i Martyny.
Przypomnijmy, bieg pod honorowym patronatem Polskiego Stowarzyszenia Sportu po Transplantacji, zorganizowany przez Uniwersytet Zielonogórski odbył się 9 czerwca. Na starcie pojawiło się prawi 300 zawodników, którzy biegli szerzyć ideę transplantacji i transplantologii. Bieg był biegiem rodzinnym, zawodnicy mieli do pokonania ponad 6 km, zatem trasę mogli przebiec zawodowi sportowy, jak i amatorzy. Pobiegli, aby pomoc w leczeniu nastolatek.
Martyna jest nie tylko po przeszczepie nerek, ale także po porażeniu mózgowym, z lekkim niedorozwojem umysłowym i fizycznym, ma nauczanie indywidualne w domu. Jest dzieckiem specjalnej troski. Mama wychowuje ją samotnie. Natomiast mama Ani boryka się z problemami finansowymi i zdrowotnymi. Ania uczęszcza do szkoły podstawowej, ale częste wyjazdy do Centrum Zdrowia Dziecka nie pozwalają jej na pełny rozwój.
Dziękujemy wszystkim, którzy pojawili się na stracie, a także tym, którzy pomogli w organizacji naszego biegu i wsparli ten szczytny cel.
Do zobaczenia za rok!!!
Galeria zdjęć z biegu na www.fn.uz.zgora.pl
