Wczoraj, 18 lipca 2022 r. na Uniwersytecie Zielonogórskim gościł rektor Kijowskiego Uniwersytetu Narodowego im. Tarasa Szewczenki, prof. Volodymyr Bugrov. W spotkaniu z rektorem Uniwersytetu Zielonogórskiego, prof. dr. hab. Wojciechem Strzyżewskim uczestniczyli również: prorektor ds. pracy naukowo-pedagogicznej i współpracy międzynarodowej kijowskiej uczelni - prof. Ksenia Smirnowa oraz prorektor ds. nauki i współpracy z zagranicą UZ dr hab. inż. Marcin Mrugalski, prof. UZ. Do rozmów zaproszono także dr hab. Andrzeja Bisztygę, prof. UZ – dyrektora Instytutu Nauk Prawnych UZ oraz dr hab. Romana Sapeńko, prof. UZ - szefa Polsko-Ukraińskiego Centrum Studiów Humanistycznych i kierownika projektu Solidarni z Ukrainą. Polsko-Ukraińskie Centrum Studiów Humanistycznych zostało powołane przez obydwa uniwersytety w 2017 r.
Rektor V. Bugrov spotkał się także ze studentami biorącymi udział w bezpłatnym kursie języka polskiego, który jest finansowany ze środków Narodowej Agencji Wymiany Akademickiej (NAWA). Była to okazja do rozmowy ważnej dla każdej ze stron. Rektor Uniwersytetu Zielonogórskiego prof. W. Strzyżewski zapewnił Gościa z objętej wojną Ukrainy, o wsparciu i pomocy ze strony naszej uczelni – W tak trudnej sytuacji, w której się wszyscy znaleźliśmy, Uniwersytet Zielonogórski stara się w miarę swoich możliwości pomóc studentom, pracownikom i obywatelom Ukrainy, którzy znaleźli się w Zielonej Górze. Zatrudniliśmy na Uniwersytecie Zielonogórskim kilku pracowników ukraińskich uczelni, również z Kijowskiego Uniwersytetu Narodowego. Mamy w tej chwili ponad 50 studentów z Ukrainy, którzy też zostali objęci opieką. Spora grupa jest z Kijowa. Cały czas do dyspozycji uchodźców z Ukrainy są nasze akademiki – dwa w Sulechowie i nasz ośrodek wypoczynkowy w Lubiatowie. W ramach programu NAWA Solidarni z Ukrainą Uniwersytet Zielonogórski koordynuje kursy języka polskiego dla studentów, ale też organizowaliśmy kursy dla wszystkich potrzebujących takiego wsparcia. Prowadzimy również kursy bardziej specjalistyczne, np. dla personelu medycznego, który przybył z Ukrainy i będzie podejmował pracę w szpitalu. Spore zainteresowanie jest też studiami na naszej uczelni. Od początku rekrutacji zgłosiło się już kilkadziesiąt osób. Myślę, że wszyscy, którzy się do nas zgłoszą, zostaną przyjęci. Z rektorem Kijowskiego Uniwersytetu omawialiśmy także możliwości pomocy uniwersytetowi w zakresie kształcenia laboratoryjnego. Mowa głównie o kierunkach medycznych. Będziemy starali się pomóc w zakresie kształcenia przyszłych lekarzy Uniwersytetu Kijowskiego. W praktyce miałoby to wyglądać tak, że zajęcia teoretyczne miałyby odbywać się on-line, natomiast zajęcia praktyczne w naszych szpitalach. W miarę możliwości będziemy tę pomoc i współpracę z Kijowskim Uniwersytetem rozwijać.
Prof. Volodymyr Bugrov podziękował za wszelką pomoc i powiedział o planach dalszej współpracy z UZ: - Chciałbym podziękować bardzo serdecznie rektorowi i całemu zespołowi UZ za to, że Uniwersytet Zielonogórski pomaga studentom nie tylko z Kijowa, ale z całej Ukrainy. (…) Chciałbym podkreślić, że Ukraina nie walczy tylko o swój kraj, ale również za całą Europę, za cały świat. To barbarzyństwo, które dzieje się w Ukrainie, może przybyć również do Polski i rozlać się na całą Europę. Mamy doskonałe świadectwo tego, że rosyjskie wojska niszczą przede wszystkim to wszystko, co jest związane z dziedzictwem narodowym, na przykład Uniwersytet i biblioteki w Charkowie. Staramy się bronić naszych wartości - dzisiaj Uniwersytet z Mariupola przyjechał do Kijowa, żeby chronić nasze dziedzictwo kulturowe.
Rektor V. Bugrov przedstawił również, jak Uniwersytet w Kijowie funkcjonuje w czasie wojny: - Prowadzimy dwie ścieżki kształcenia – jedną dla studentów z fakultetów cywilnych i drugą wojskową. W strukturach Uniwersytetu znajduje się Instytut Wojskowy, który rzeczywiście bezpośrednio przygotowuje naszych studentów do wojny. Kiedy na przełomie lutego i marca wojna „stanęła” u bram Kijowa, studenci i pracownicy tego Instytutu bezpośrednio brali udział w obronie stolicy. Niestety w obronie Ukrainy zginęło 30 naszych absolwentów. Kolejnych 30 zginęło będąc wolontariuszami na wojnie. Chcę podkreślić, że mimo wojny, wczoraj rozpoczęliśmy rekrutację na studia. Przygotowujemy się też do nowego roku akademickiego. Po wakacjach dalszą naukę będziemy prowadzić on-line, ponieważ cały czas w Kijowie rozbrzmiewają alarmy lotnicze i w kierunku miasta lecą rakiety. Nie wiadomo gdzie i kiedy spadną. Na Uniwersytecie w schronach mamy tylko 800 miejsc, a zwykle na uczelni przebywa ok. 3,5 tys. osób. Dlatego staramy się przygotować do kształcenia tak, żeby to było bezpieczne.
- Chciałbym bardzo wyraźnie podkreślić, że to nie jest spotkanie jednorazowe – powiedział prorektor ds. nauki i współpracy z zagranicą, prof. M. Mrugalski – Współpracuję z Kijowskim Uniwersytetem Narodowym już od 2017 r. Wspólnie organizowaliśmy po 3 konferencje rocznie i dalej chcemy utrzymać tę działalność. Codziennie współpracujemy ze sobą poprzez koordynację działań, wymianę informacji o ich pracownikach i studentach. Oni chcą wiedzieć, gdzie są ich ludzie, chcą się nimi opiekować. Studenci są przecież rozrzuceni po całej Europie. Na razie myślimy przede wszystkim o sprawach studenckich. Postaramy się zorganizować im zajęcia laboratoryjne, pomóc w utrzymaniu kontaktu z ich uczelnią, bo im bardzo na tym zależy. Chcemy realizować projekty naukowe, przyjmować kadrę z tej uczelni na staże w naszym Uniwersytecie. Do tej pory były to pobyty tygodniowe. W okresie ostatnich 5 lat odwiedziły nas 24 osoby, to jest spora grupa. Teraz chcemy te przyjazdy realizować na dłuższy czas, powiedzmy 3 miesiące. Wiemy, że sytuacja w Ukrainie uległa pogorszeniu, mam na myśli nie tylko zniszczone budynki, utraconych studentów, ale też od strony finansowej, więc chcemy pozyskiwać wspólne projekty, aby pomóc im przetrwać i rozwijać się.
Kijowski Uniwersytet Narodowy jest najlepszym uniwersytetem w Ukrainie, jest też jednym z najlepszych uniwersytetów na świecie. Znajduje się w 4. setce Listy Szanghajskiej (Akademicki Ranking Uniwersytetów Świata). Prof. M. Mrugalski podkreśla, że jest to doskonały partner do współpracy naukowej dla naszego Uniwersytetu.
Podczas spotkania rektor V. Bugrov zaakcentował, że dla jego uczelni sprawą priorytetową jest teraz praktyczna edukacja studentów. - Ważne jest dla nas to, aby nasi studenci kierunków technicznych, inżynieryjnych i medycznych mogli w ramach programu zajęć odbywać praktyki i zajęcia w laboratoriach. Covid nauczył nas efektywnie prowadzić zdalnie zajęcia teoretyczne. Ale teraz, w czasie wojny ze względów bezpieczeństwa nie możemy korzystać z laboratoriów. Naszym marzeniem jest, aby nasi chemicy, biolodzy, medycy, geografowie, mogli pracować jak kiedyś. Dlatego prosimy bardzo naszych partnerów, żeby udostępnili nam swoje laboratoria.
Władze obydwu uniwersytetów liczą na dalszą konkretną i efektywną współpracę, która będzie teraz polegać przede wszystkim na mobilności studentów i wykładowców.
